Rabsztyn
Na skalistym wzgórzu wznoszą się ruiny rycerskiego zamku Rabsztyn. Pierwszą drewnianą warownię w tym miejscu wzniósł ród Toporczyków z Morawicy, było to prawdopodobnie na przełomie XIII i XIV wieku. W ramach tworzenia systemu murowanych warowni na granicy ze Śląskiem za panowania Kazimierza Wielkiego, na miejscu drewnianego grodu powstał kamienny zamek w stylu gotyckim. W XIV w. staje się on własnością rodu Melsztyńskich herbu Leliwa.
W 1439 roku Spytek z Melsztyna, przywódca husytów polskich, zjednawszy sobie część średnio zamożnego rycerstwa zaatakował obradującą w Nowym Korczynie Radę Królewską, chcąc w ten sposób położyć kres rządom oligarchii możnych, którzy sprawowali władzę w imieniu małoletniego króla Władysława. Wkrótce po tym wydarzeniu Spytko zginął w bitwie pod Grotnikami, a jego oddział został rozbity przez wojska królewskie. Za udział w buncie Melsztyńscy zostali pozbawieni szlachectwa, a ich dobra skonfiskowane.
W przejętym zamku rabsztyńskim ustanowiono siedzibę starostwa niegrodowego. Stan warowni musiał być niezbyt dobry ponieważ w 1442 r. król Władysław Warneńczyk polecił staroście rabsztyńskiemu Andrzejowi Tęczyńskiemu naprawę i wzmocnienie fortyfikacji zamkowych. Po tragicznej śmierci Tęczyńskiego starostwo przejął jego syn Jan, który przybrał nazwisko Rabsztyński. Ostatni potomek tego rodu zmarł na początku XVI w. i od tej chwili zamek stał się własnością Bonerów, którzy przez kolejne trzy pokolenia piastują urząd starosty rabsztyńskiego.
Pod koniec XVI wieku mury zamku były światkami wspaniałej uczty weselnej wyprawionej 12 czerwca 1583 roku przez kanclerza i hetmana wielkiego koronnego Jana Zamojskiego, który poślubił bratanice króla Stefana Batorego księżniczkę siedmiogrodzką Gryzeldę. Uroczystość ta trwała cały tydzień. W cztery lata później w roku w roku 1587, zamek Rabsztyn ponownie wpisał się na karty historii. W czasie najazdu wojsk arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, nieliczna załoga zamku dowodzona przez pułkownika kozackiego Gabriela Hołubka rozbiła w zasadzce 350-osobowy oddział wojsk śląskich idący z odsieczą i zaopatrzeniem dla Maksymiliana. W 1592 r. starostą rabsztyńskim zostaje marszałek Mikołaj Wolski, a następnie Zygmunt Myszkowski, który przebudował gotycki zamek na wspaniałą renesansową rezydencję. U podnóża zamku górnego wzniesiono niewielki jak na ówczesne czasy, bo liczący tylko 40 pokoi, dwukondygnacyjny trzyskrzydłowy pałac. W wyniku przeprowadzonych prac warownie zatraciła częściowo obronny charakter upodabniając się do reprezentacyjnej rezydencji z fortyfikacjami o nikłym znaczeniu militarnym. Fakt ten wykorzystały wycofujące się oddziały szwedzkie, które ograbiły a następnie spaliły słabo broniony obiekt. Niektóre ocalałe pomieszczenia wykorzystywano jeszcze do początków XIX w., ale główna siedziba starosty znajdowała się we wzniesionym nieopodal dworze. Dzieła zniszczenia dopełnili poszukiwacze skarbów, którzy w drugiej połowie XIX w. wysadzili w powietrze część ocalałych pomieszczeń oraz wysoką cylindryczną wieżę zamku górnego. Do dzisiaj zachowały się ruiny bramy wjazdowej oraz ściany zewnętrzne pałacu, który z trzech stron zamykał dziedziniec wewnętrzny. Na skale powyżej widoczne są niewielkie fragmenty murów zamku górnego.
Cały zamek zbudowany był z kamienia wapiennego z użyciem cegły. Zamek górny wzniesiony w stylu gotyckim na planie nieregularnym zajmował wysoki cypel skalny i był najbardziej obronną częścią warowni. Jego najważniejszą część stanowił dorżon. Zamek dolny przebudowany w XVII w. stanowił nieobronny dwukondygnacyjny pałac. Całość otoczona była głęboką fosą, nad którą przerzucony był most zwodzony prowadzący do wieży bramnej zwanej Sławkowską. Był to jedyny wjazd na teren warowni.