Mirów i Bobolice
Oba zamki – Mirów i Bobolice znajdują się około dwóch kilometrów od siebie
Najłatwiej dostać się do wsi Mirów i stamtąd rozpocząć trasę. Możemy zaparkować samochód, zdjąć rowery z dachu i ruszyć w malownicze tereny.
Mamy do wyboru drogę asfaltową oraz czerwony szlak, który biegnie górą. Obie wersje łączą dwa zamki i mają podobną długość ale jedna jest dużo ciekawsza od drugiej. Polecam wybór czerwonego szlaku, który biegnie wzgórzem pomiędzy ostańcami i lasami. Nie polecam asfaltu gdyż nie po to wyjechaliśmy z miasta aby asfaltem podróżować.
Dla bardziej leniwych… można przejechać samochodem… po asfalcie oczywiście.
Od XVIII wieku zamek w Mirowie popadał w ruinę, i nikt nie podjął się już prób odbudowy. Dziś Mirów znajduje się w stanie dobrze zachowanej ruiny. Niestety zwiedzanie nie jest możliwe z uwagi na spadające skały. Zamek posiada charakterystyczną basztę, dobrze zachowaną oraz część mieszkalną.
Do sąsiedniego zamku w Bobolicach prowadzi czerwony szlak. Po chwili jazdy docieramy do odrestaurowanego zamku w Bobolicach. Dzięki prywatnym rękom, wbrew myśli, że ruina jest „najlepszym dobrem” zamek otrzymał dawną świetność.
Zamek Mirów i Bobolice zachwycają swoim pięknem i malowniczym położeniem.
Zachęcam do zwiedzania terenów wokół zamków gdyż malownicze skałki dostarczą nam niezapomnianych wrażeń.